14 listopada 2003 14:15

Szponów

Morale bez zmian
Leszek Miller
12.11.2003

Rozmawiali: Krzysztof Grzesiowski i Henryk Szrubarz

Henryk Szrubarz Gość Sygnałów Dnia: premier Leszek Miller. Dzień dobry.

Leszek Miller Dzień dobry panu, dzień dobry państwu.
(...)
K.G. Czy tam w ogóle jest jakaś władza centralna, w Iraku, w tej chwili, panie premierze?

L.M. Ona się kształtuje, ale na przykład miałem okazję rozmawiać z gubernatorem prowincji Babil, a więc szefem tej władzy, na terenie której stacjonują nasi żołnierze, i słuchałem przemówienia pana gubernatora do naszych żołnierzy. I usłyszałem słowa, które rzadko się w Polsce cytuje, mianowicie przede wszystkim było to bardzo gorące podziękowanie siłom sprzymierzonym za ich trud i wysiłek włożony w wyzwolenie Iraku. Gubernator użył takiego słowa, powiedział więcej 'wyzwolenie ze szponów znienawidzonej dyktatury, która gnębiła naród iracki od trzydziestu lat'. Powiedział, że mieszkańcy tej prowincji pamiętają zamęczonych, zamordowanych, pamiętają gwałty zadawane elementarnym prawom człowieka. I powiedział wyraźnie, że korzysta z okazji, żeby podziękować za ofiarność wojska polskiego i wszystkich sił sprzymierzonych w misji przywracania pokoju i stabilizacji. (...)

Mój komentarz

Przekaz podprogowy

Mamy przekaz podprogowy: szponów , gwałty i apel do świadomości:sprzymierzonych w misji .

Dwa słowa niebieskie, akcentowane, są podwójnym, więc alarmującym sygnałem dla podświadomości. Słowo zielone (wraz z zajbliższymi) apeluje do świadomości.

Świadomość ma utrudniony dostęp do pamięci dwóch pierwszych słów ( porównaj Długosz 'Bez szansy' i wypowiedzi L.Millera w tym samym dziale 'Polska wypowiedzi polityków'). Powiązanie zaistniało lecz trudno je zweryfikować.

Zostaje podpowiedziane wprost do umysłu zdanie: ' szponów gwałty, sprzymierzonych w misji '.

Słowami tymi L.Miller godzi w wizerunek sprzymierzonych w misji, również w wizerunek Polski.

Prawa złamane przez L.Millera

Pr5/ At4 Nie ma wolności człowiek postępować z drugim tak, że planując pułapkę proponuje transakcję jawnie, 'na rynku', usypiając tym czujność ofiary,

Pr5/Av3 Nie ma wolności człowiek postępować z drugim tak, że przedstawia mu przeszłość tak, by doprowadzić go do wyciągnięcia fałszywych wniosków na temat przyszłości

Pod pozorem przekazywania informacji słuchacze zostali wciągnięci w pułapkę przekazu podprogowego.

powrót